Zamknij

Urządzamy pokój małego ucznia

20:50, 27.07.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 20:51, 27.07.2020
Skomentuj

Urządzamy pokój małego ucznia

– na co zwrócić szczególną uwagę? Część II

Rodzice, którzy urządzali pokój dziecka chodzącego już do szkoły z pewnością nie pominęli w nim najważniejszych elementów, jak np. biurko, krzesełko, łóżko czy inne meble służące do przechowywania skarbów swojej pociechy. Na pewno też postarali się o to, aby pokój podobał się dziecku, i aby miło spędzało mu się tam czas. Tymczasem pokój małego ucznia powinien być przede wszystkim użyteczny. Poniżej kilka sugestii, na co zwrócić uwagę, aby dziecku było nie tylko miło, ale również wygodnie.

Tekst: Marta Kowalska

Niezbędne meble: komody, szafa, regały

Często rodzice, już po aranżacji pokoju dziecięcego, łapią się na tym, że zadbali o idealnie dopasowanie do dziecka biurka i krzesełka, jednak zapomnieli o dopasowaniu innych mebli w pokoju. Efektem jest to, że maluchy muszą się wspinać na krzesełka i stołki w celu sięgnięcia po zabawki czy książki znajdujące się na półkach, do których jeszcze nie sięgają. Po pierwsze jest to niebezpieczne – wysokie meble, na które trzeba się wspinać lub sięgać po coś z nich stojąc na innym meblu mogą się przewrócić, przygniatając dziecko. W pokoju dziecięcym nie możemy stwarzać takiego zagrożenia. Po drugie – jest to bardzo niepraktyczne i zwykle kończy się tak, że rzeczy poukładane początkowo na wyższych półkach z czasem i tak lądują w miejscu w pokoju, z którego dziecko będzie miało do nich łatwy dostęp. Często niestety jest to podłoga, fotel lub inne nieprzeznaczone do tego miejsce. W takiej sytuacji nietrudno o bałagan. Wybierając więc meble do dziecięcego pokoju, warto wybrać się z dzieckiem do sklepu i sprawdzić, które z nich będą dla niego najbardziej funkcjonalne. Dziś wybór jest tak duży, ze bez problemu można dostać szafę z miejscem na wieszaki na wysokości, do której spokojnie sięgnie pierwszoklasista. Dobrym wyborem są też regały, które można modułowo dostawiać – taki mebel rośnie razem z dzieckiem. Jeśli dziecko po jakimś czasie staje się wyższe, można dostawić na górę kolejny moduł. Dobrze, jeśli regały na dziecięce akcesoria mają mieszczące się w nich pudła – dziecko może wrzucać tam swoje zabawki, nie musząc ich ustawiać i co chwilę porządkować. Po prostu po zabawie wrzuca tam swoje skarby, nie bałaganiąc w pokoju. Kiedy dziecko dostaje swój pokój albo kiedy robimy w nim remont z uwagi na konieczność dostosowania pomieszczenia pod potrzeby małego ucznia, warto zwrócić uwagę dziecku na to, iż to on jest tam gospodarzem i sam powinien pilnować w nim porządku. Ustalcie, co gdzie ma swoje miejsce i egzekwujcie odkładanie rzeczy w te miejsca za każdym razem, kiedy maluch porządkuje przestrzeń w pokoju. Im więcej na początku stworzycie miejsc, gdzie można schować skarby dziecka, tym łatwiej będzie mu zadbać o porządek w pokoju. Dobrze więc sprawdzą się np.: pufy ze schowkami, zlokalizowane nisko szafki, szuflady, kosze i kartony na zabawki. Pamiętajmy o regałach na książki i przybory szkolne. Najlepiej, jeśli zlokalizowane będą blisko biurka, aby dziecko miało je w zasięgu ręki podczas nauki i odrabiania lekcji.

Optymalne oświetlenie

Na oświetlenie w pokoju ucznia powinno składać się kilka źródeł – oświetlenie centralne, lampka na biurku i lampka na szafce nocnej, ew. lampa stojąca tuż przy łóżku. W kontekście oświetlenia należy też zwrócić uwagę na odpowiednie ustawienie biurka do pracy. Powinno być ustawione w taki sposób, aby dochodziło do niego jak najwięcej światła dziennego. Gdy ustawimy biurko tyłem do okna, światło słoneczne będzie się odbijało od laptopa (o ile dziecko już na nim pracuje), co może utrudnić pracę i naukę. Z kolei jeśli biurko będzie stało przodem do okna, dziecku może się szybko męczyć wzrok. Jeśli tylko aranżacja pokoju na to pozwoli, tych ustawień biurka powinniśmy się wystrzegać. Niezwykle ważnym elementem w odniesieniu do biurka jest lampka. Ważne – uczeń praworęczny powinien mieć umieszczoną lampkę po lewej stronie biurka, leworęczny – po prawej. Światło na biurku powinno mieć chłodną barwę (np. 5600 K), która pomoże się mu skupić. Z kolei lampka nocna powinna mieć barwę relaksującą (2500-2700 K).

Przestrzeń na relaks i zabawę

Urządzając pokój uczniowi zmieniamy nieco koncepcję – z typowo dziecięcego wnętrza, gdzie jest mnóstwo zabawek, pluszaków i często niepraktycznych już mebli, zmieniamy pokój we wnętrze przede wszystkim funkcjonalne. Musimy pamiętać jednak, że to wciąż pokój dziecięcy i musi być atrakcyjny dla malucha. Być może będziecie musieli się pozbyć kilku zabawek, z których dziecko już wyrosło, albo zwyczajnie już się nimi nie bawi. Wtedy zrobi się miejsce na nowe gadżety, które będą interesowały małego odkrywcę. Dziecko w wieku wczesnoszkolnym ma już zazwyczaj jakieś zainteresowania. Bez względu na płeć, może interesować się jakimś sportem, geografią, kosmosem czy jazdą konną. Urządzając dziecięcy pokój dla ucznia musimy pamiętać, że dzieci uczą się również poprzez zabawę. Należy więc dobierać wszelkie dodatki do pokoju zgodnie z zainteresowaniami ucznia. Nauka to przecież nie tylko książki. Wręcz przeciwnie – te zazwyczaj stanowią tę najnudniejszą część edukacji. Można więc zainwestować w jakąś tematyczną fototapetę, kupić lampę w kształcie samolotu, zainwestować w globus lub zrobić rodzinną zrzutkę i początkujący kącik małego naukowca, kupić pierwszy mikroskop. Jeśli dziecko w swoim pokoju będzie otaczało się rzeczami, które go interesują, będzie z miłą chęcią tam przebywało. Z całą pewnością będzie też chętnie zapraszało do niego nowo poznanych kolegów ze szkoły. A może razem w jakiś weekend urządzicie nocowanie kilku najbliższych przyjaciół z klasy? Dzieci będą zachwycone, mając do dyspozycji niespotykanie wszędzie gadżety, które będą mogli odkrywać. Warto też np. pomalować jedną ścianę farbą tablicową. Maluch, oprócz tego, że będzie mógł tworzyć na niej swoje działa sztuki, będzie również miał dużą „ściągę”, np. w postaci planu lekcji, tabliczki mnożenia czy zajęć dodatkowych. Co poza tym? Pamiętaj, że dzieci najchętniej bawią się na podłodze. Jeśli więc masz taką możliwość, zainwestuj w miękki, hipoalergiczny dywan, który łatwo będziesz mogła wyprać w pralce lub w specjalną piankę chroniącą od zimna podłogi.

Dobór kolorów

W jakich kolorach najlepiej urządzić uczniowi pokój? Myślę, że najważniejsze w tym temacie jest zdanie samego dziecka. Jeśli chce mieć róż – proszę bardzo, czerń – również nie ma problemu. Oczywiście nie musisz malować na wybrany przez dziecko kolor wszystkich ścian. Zadbaj jednak o to, żeby wybrany przez dziecko kolor był kolorem przewodnim – dobieraj w takim odcieniu dodatki, pomaluj jedną ze ścian. Pamiętaj, że kolory, które sprzyjają wyciszeniu i nie mączą oczu to biel, beż, wszelkie szarości i błękit. Postaraj się przemycić do pokoju te kolory, chociaż do kącika, gdzie dziecko się uczy i zasypia. Co do reszty – zaszalejcie z kolorami. Efekt takich wariacji, mimo początkowego przerażenia, może Cię bardzo pozytywnie zaskoczyć.

 

 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%