KUPUJCIE POLSKI MIÓD, bo nasze pasieki niedługo ZNIKNĄ

Coraz częściej i w większych ilościach sprowadzany jest do Polski miód z Chin i Ukrainy. Tracimy na tym my- konsumenci, a także nasi producenci!

Z danych resortu rolnictwa wynika, że w 2022 r. to z Chin najwięcej miodu trafiało na nasz rynek, w ubiegłym roku gigantyczne ilości  (mowa o 38 tys. ton) napłynęły także z Ukrainy.

Miód sprowadzany do nas z zagranicy, głownie z Ukrainy jest dużo tańszy od naszego.

 „Właścicielami ziemi na Ukrainie są międzynarodowe firmy rolne. Do nich należy kilka milionów hektarów najżyźniejszej ziemi w Europie. Gdzie nie ma zakazu używania GMO i zakazanych przez UE pestycydów. Wielkotowarowe przemysłowe pasieki należące do międzynarodowych koncernów produkują tani miód na tysiącach hektarów rzepaku i słonecznika. Z tej działalności nie płacą podatków na Ukrainie, ponieważ są zarejestrowane np. na Cyprze" - taki dramatyczny apel wystosowało na portalu społecznościowym Kurpiowskie Bractwo Bartne, podsumowując, że jest to powód, dla którego giną w Polsce rodzinne gospodarstwa pszczelarskie.

Także unijne agencje wskazują, że miód sprowadzany co UE spoza krajów członkowskich jest często słodzony syropami. To zaś łamie unijną dyrektywę miodową.

Także nasi gminni pszczelarze cierpią z powodu tej sytuacji. Pan Michał Bartkowiak z Gospodarstwa Pszczelarskiego „Miody Bartkowiaka” tak pisze w swoich mediach społecznościowych:

„Wobec napływającej masy miodu spoza naszych granic coraz ciężej jest sprzedać pozyskany miód i utrzymać się z pszczelarstwa. Miody w hurcie zrównały swoje ceny z ceną cukru... coś tu jest zatem nie tak. Handlarze i pośrednicy miodu kupują miód nieokreślonej jakości w bardzo niskiej cenie i wprowadzają go na rynek - często jako polski produkt. Sprzedają potem w cenie, z którą trudno konkurować by pszczelarzenie miało sens ekonomiczny. Wobec powyższego jako Gospodarstwo Pszczelarskie "Miody Bartkowiaka" dołączamy do ogólnoeuropejskiego protestu rolników (pszczelarz też rolnik!) z hasłem by wspierać POLSKICH PSZCZELARZY poprzez kupowanie POLSKIEGO MIODU a nie od przedsiębiorstw zajmujących się importem i handlem.”

Popieramy i prosimy: KUPUJCIE POLSKI MIÓD, OD SPRAWDZONYCH LOKLANYCH PRODUCENTÓW!