Nowotwory złośliwe nie oszczędzają Polaków
Tematyka jaką dziś poruszamy w wzbudza u wielu emocje i reakcje. Problem zachorowalności na nowotwór złośliwy w Polsce na tle krajów rozwiniętych Zachodniej Europy czy USA staje się coraz bardziej widoczny zwłaszcza jeśli chodzi o poziom leczenia i wyleczenia.
Materiał: Filip Nałęcz – specjalista ds. ubezpieczeń
Na co dzień spotykając się z bardzo szeroką grupą różnych klientów zarówno tak pod względem wieku, doświadczenia zawodowego, hobby, czy choćby posiadania dzieci, rozmawiamy bezpośrednio i pytam jak są dziś w Polsce zabezpieczeni na ryzyko zachorowania na nowotwór złośliwy, niestety ta tematyka u klientów wyzwala dyskomfort.
Temat wydaje się tak bardzo niewygodny, nieprzyjemny czy wręcz smutny że moi rozmówcy nie skupiają się na tym czy mają PLAN B na taką sytuację tylko często odpowiadają: „Panie Filipie, po co od razu tak drastycznie musi się zdarzyć, dlaczego nam nagle by miało coś tak strasznego się przydarzyć, lepiej zmieńmy temat na coś bardziej…” Ktoś by powiedział, no to tyle w temacie.
A jednak… fakty i dane liczbowe (jeszcze sprzed epidemii covid-19) są druzgocące mimo, że nasz roczny koszt dostępu do służby zdrowia wynosi kilka tysięcy złotych, dla przykładu:
Dobra wiadomość drodzy Czytelnicy jest taka, że w Polsce mamy już w zasięgu naszych możliwości finansowych nowoczesne rozwiązania zapewniające dostęp do najnowszych, nowatorskich terapii w zagranicznych wiodących klinikach związanych z leczeniem nowotworów złośliwych zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci.
Źródło:
1. Krajowy Rejestr Nowotworów;
2. Raport badań KANTAR Polska SA z 09.2019;
3. Zgony na nowotwory złośliwe w Polsce w 2018– Narodowy Instytut Onkologii;
4. Euro Health Consumer Index 2018- Międzynarodowe Rankingi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz