Kopras w Skrzynkach

Dwór w Skrzynkach bardzo prężnie działa. W minioną sobotę (18.11) spotkanie ze Zbyszkiem Koprasem  zainaugurowało tam został nowy cykl spotkań dedykowanych kolekcjonerom, dla których zachowanie dla potomnych materialnego dziedzictwa kulturowego stało się pasją życia.

Pierwszym gościem cyklu ”Skrzynki pełne skarbów” był Zbigniew Kopras  - wielki miłośnik i znawca polskiej motoryzacji. W Fiałkowie, w gminie Dopiewo stworzył on Centrum Motoryzacji Historycznej i Muzeum Sztuki Inżynierskiej, gdzie można podziwiać ponad 100 samochodów, 330 motocykli i motorowerów. Chętnie odwiedzają to miejsce turyści z Polski i z różnych stron świata, miłośnicy jedno- i dwuśladów, uczestnicy rajdów a także  ekipy telewizyjne.

Jak mówi sam Zbigniew Kopras jego miłość do motoryzacji zaczęła się od fascynacji amerykańskimi motocyklami i okazałymi krążownikami szos. W swojej kolekcji ma z resztą unikatowy model Cadillaca Fleetwood Brougham z 1966 roku z limitowanej serii 200 sztuk na świecie, w Polsce to jedyny egzemplarz. Na to sześciometrowe cudo mówi pieszczotliwie „maluch”. Ale choć zaczęło się od Ameryki – to właśnie polskiej motoryzacji poświęcił się bez reszty. Swoją zawodową drogę zaczynał w czasach, gdy na drogach królowały Warszawy, Żuki, Syrenki – a marzeniem był duży Fiat czy Polonez. No i Tarpany, o których może – jak to było w sobotę – mówić bardzo długo. Wiele też mówił o jednośladach. A doskonale zachowany i odrestaurowany Komar-sport (wyglądający nieco egzotycznie w pałacowych wnętrzach) szybko stał się dla uczestników spotkania centrum uwagi.  

Zbigniew Kopras w rozmowie z prowadzącym spotkanie Janem Babczyszynem odpowiadał na wiele pytań, nawet tych bardzo osobistych – ale zawsze robił to swobodnie i dowcipnie, nie szczędząc anegdot dzięki temu czas spotkania upłynął bardzo szybko. À propos czasu – Kopras, który ma w swoich zbiorach niemal każdą część do polskiego samochodu czy motocykla powtarza z uporem, że jednej z części nigdy nie udało mu się zdobyć – a jest to hamulec do czasu!   

Na zakończenie Dyrektor Instytutu Jan Babczyszyn zaprosił gości na kolejne spotkania z cyklu Skrzynki pełne skarbów i zachęcił także kolekcjonerów do nawiązania współpracy.

Po spotkaniu uczestnicy mieli jeszcze okazję do zwiedzenia Dworu Skrzynki. Dyrektor opowiedział historię tego XIX-wiecznego zabytkowego obiektu, pokazał efekty rewitalizacji oraz działającą w przyziemiu Galerię Fotografii i Salę Pamięci i Tradycji. Dwór Skrzynki zaprasza już teraz na kolejne spotkanie z pasjonatami, a także na wiele innych,  ciekawych wydarzeń muzycznych i kulinarnych. Szczegóły na www.dworskrzynki.pl oraz w mediach społecznościowych.